Potrzebne będę:
- jajka
- boczek lub inna wędlina
- foremki do muffinek - najlepiej silikonowe, wydaje mi się, że od papierowych jajko zbyt łatwo nie odejdzie
Piekarnik nagrzewany do 175 st. Do foremki wkładamy kawałki boczku i zalewamy jajkiem - jedno jajko na jedną foremkę. Można doprawić do smaku. Ja tego nie robię. Doprawiam solą lub pieprzem już na talerzu. Takie "muffinki" wkładamy do nagrzanego piekarnika. Czas pieczenia zależy od tego jak bardzo chcecie mieć ścięte jajka. Ja lubię ścięte, dlatego piekę je około 30 minut.
I to tyle. Takie proste a takie dobre.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz